DZIEŃ 1 WARSZAWA – DARWIN
Spotkanie na lotnisku na 2 godziny przed wylotem. Odprawa paszportowo-bagażowa. Wylot do Darwin.

DZIEŃ 2 PRZELOT

DZIEŃ 3 DARWIN
Przylot do Darwin, powitanie i transfer do motelu w centrum miasta. Darwin jest stolica Terytorium Północnego, choć zaledwie 80 000 ludzi mieszka w tym mieście. Tutaj jest zawsze ciepło i wilgotno. Temperatura powietrza rzadko spada poniżej 30 stopni Celsjusza, nawet zimą! Nic dziwnego, bliżej stąd do Dżakarty niż do Sydney, jak również bliżej do Singapuru (praktycznie Równik!), niż do Melbourne. W Święta Bożego Narodzenia w 1974 roku Darwin zostało niemal doszczętnie zniszczone przez huragan Tracy. Proponujemy wtopienie się w to miasto w czasie spacerów czy zakupów. Poza zwiedzaniem kilku wystaw, np. pereł, wystawy samolotów w centrum historycznym lotnictwa, polecamy przepiękny widok z nadbrzeża zatoki. Wieczorem najlepiej odwiedzić jeden z wielu barów i pubów, może spotkamy prawdziwego Crocodille Dundee?

DZIEŃ 4 DARWIN – KAKADU NATIONAL PARK (324 KM)
Z samego rana wyruszymy w kierunku jednego z najbardziej uroczych miejsc na Ziemi – Rezerwatu-Parku Narodowego Kakadu. Umieszczono go na liście światowego dziedzictwa przyrody i kultury UNESCO i z tego względu otoczono specjalną opieką. Rezerwat jest potężny, zajmuje powierzchnie ponad 19 000 km kwadratowych. Spotkamy tutaj różnorodne naturalne (nie zmienione w żaden sposób przez człowieka) zbiorowiska roślinne - trawiastą sawannę, roślinność bagienną i wodną, suche lasy eukaliptusowe, zarośla namorzynów - stanowiące ostoje dla wielu gatunków zwierząt; żyją tu krokodyle różańcowe, dingo i liczne gatunki kangurów, a z ptaków - gęsi skąpopłetwe i bieliki białobrzuche. Wszystko to sprawia, że Kakadu odwiedzane jest przez turystów z całego świata. Po drodze do Jabiru zatrzymamy się nad brzegiem rzeki South Alligator i popłyniemy na spotkanie słynnych skaczących krokodyli słonowodnych. Prawdziwa atrakcja tego dnia, potężne bestie o centymetry przed naszym obiektywem - nie wychylajmy się z łodzi!!! Na nocleg zawitamy do Campingu przy Gagudju Cooinda Lodge przy Yellow Water.

DZIEŃ 5 KAKADU NATIONAL PARK (100 KM)
Wczesnym rankiem wybierzemy się na rejs łodzią po lagunie obserwować dzikie ptaki i krokodyle. Następnie zwiedzimy centrum tradycji Aborygeńskiej. Jeżeli pogoda dopisze, to kolejnym punktem programu będzie zobaczenie dwóch wodospadów – Jim Jim oraz Twin Falls. Cały dzień poświecimy więc na kontemplacje tropikalnej i dzikiej przyrody. Proponujemy zrobić wiele zdjęć, gdyż szkoda byłoby pominąć w albumie tak ciekawe i piękne miejsca. Niektóre z nich przyciągają nasza uwagę nie tylko egzotyczną nazwą, ale również wyglądem, np. Waterfall Creek- Gunlom Falls - kombinacja dynamicznego wodospadu, z zupełnie statycznym jeziorkiem, Yellow Water Lagun - to cudowne billabong (australijskie określenie na “oczko” wodne), otoczone malowniczą monsunową roślinnością z równie niesamowitą ilością różnorodnych ptaków wodnych. Każde miejsce tutaj uracza nas swoim charakterem Obiri Rock, Nourlangie Rock, South Alligator River kryją w sobie odrębne piękno.

DZIEŃ 6 KAKADU NP –KATHERINE – TIMBER CREEK (516 KM)
Dzisiaj opuszczamy tereny Kakadu i kierujemy się drogą na południe do miejscowości Katherine. Po przyjeździe przespacerujemy sie po okolicznych wąwozach, położonych wzdłuż rzeki Katherin, sięgających do 100 metrów wysokości n.p.m. Katherin Gorge należy do Nitmiluk National Park i jest znanym miejscem odwiedzin turystów. Wczesnym popołudniem ruszamy na zachód do Timber Creek.

DZIEŃ 7 TIMBER CREEK - BUNGLE BUNGLE (530 KM)
Rano zaopatrzymy sie w żywność na następne trzy dni i wyruszymy w drogę do jednego z uroczych i odosobnionych miejsc na kontynencie australijskim - Bungle Bungle. Park ten został odkryty i udostępniony turystom, zaledwie 30 lat temu. Znajdują się tu pasiaste nagie góry. Pomarańczowy krzem i czarne porosty nadają im niepowtarzalny koloryt. Po drodze do Bungle Bungle zatrzymamy sie na lunch przy Lake Argyle. Jest to jedno z największych jezior na północy Australii. W okolicy znajduje sie również największa kopalnia diamentów na świecie, Argyle Diamond Main, która wydobywa około 6 ton różowego diamentu rocznie. Wczesnym popołudniem dojedziemy do Campingu Kurrajong w samym sercu Parku Narodowego Purnululu.

DZIEŃ 8 BUNGLE BUNGLE
Wiek na jaki geolodzy określają to miejsce to 375 do 350 milionów lat. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od jednej z traw występujących w okolicy bundle bundle grass lub nazwy aborygeńskiej regionu. Góry wznoszą sie na wysokość do 578 metrów nad poziomem morza. Cały dzisiejszy Dzień poświecimy na zwiedzanie parku. Nocleg na campingu.

DZIEŃ 9 BUNGLE BUNGLE - RABBIT FLAT ROADHOUSE (653 KM)
Z samego rana wyjeżdżamy z parku i kierujemy sie drogą nr 1 w kierunku Hills Creek - miasta gorączki złota z 1884 roku. Zaopatrzymy sie tu w prowiant i wyruszymy w dalszą drogę. Po 17 kilometrach skręcimy w lewo w Tanami Road, która prowadzi środkiem pustyni Tanami Desert do Alice Springs. Po drodze odwiedzimy krater meteorytu Wolfe Creek. Krater o średnicy 850 metrów i brzegu wysokości 50 metrów czyni go drugim co do wielkości w świecie. Na nocleg zajedziemy do małego zajazdu przy stacji benzynowej, gdzie potężne pociągi drogowe, których długość przekracza 50 metrów, bardzo często zatrzymują sie na postój. Nocleg w namiotach.

DZIEŃ 10 RABBIT FLAT ROADHOUSE - ALICE SPRINGS (602 KM)
Od rana kontynuujemy naszą drogę w kierunku Alice Springs. Alice Springs jest sercem Australii, stolica Outback-u i podobno najbardziej romantycznym prowincjonalnym miastem na Świecie. Miejsce, w którym znajduje się Alice, zamieszkiwane było stale od 20 000 lat przez aborygeńskie szczepy Arrernte, aż do momentu pojawienia się białych pionierów. Miasto tętni swoim życiem. Odbywają się w nim np. wyścigi wielbłądów (które eksportuje się m.in. do Emiratów Arabskich). Organizowane są co roku zabawne regaty w suchych korytach rzek oraz największe aukcje zwierząt hodowlanych - głównie bydła. W 1956 roku, nakręcono również znany film "A Town Like Alice". Z pewnością Alice Springs posiada “największą klasę szkolną na świecie” - 1,3 miliona kilometrów kwadratowych! Istnieje tutaj siedziba szkoły, prowadząca w unikalny sposób naukę przez radio - The School of the Air. Umożliwia to naukę dzieciom z bardzo odległych miejsc w całym Outback-u. Nocleg w motelu.
 
DZIEŃ 11 ALICE SPRINGS -PALM VALLEY – ALICE SPRINGS (250 KM)
Wczesnym rankiem pojedziemy około 120 km na zachód do Finke Gorge National Park i zwiedzimy przypominającą oazę, dolinę, porośnięta od kilku tysięcy lat palmami. Wyjątkowe są szczególnie palmy sporadycznie spotykane np. te nazywane Red Cabbage Palm. Historia tego miejsca oceniana jest na 65 milionów lat, kiedy prawdopodobnie rósł tu las deszczowy - choć patrząc dzisiaj na okolice - trudno w to uwierzyć. Niektóre z palm maja ponad 300 lat, a spora część ma ponad 25 metrów wysokości. Drzewa te rosną na pozornie suchym terenie, ponieważ korzystają z wody, która w czasie opadów jest wchłaniana przez skały wapienne. Zwiedzimy łoże starej rzeki Finke River, której wiek określa się na 250 milionów lat. Prawdopodobnie jest to najstarsza rzeka na świecie! Większa cześć czasu koryto jest suche, ale przy intensywnych opadach, poziom może się podnieść do metra, a nurt rzeki potrafi niszczyć wszystko co zdarzyło wyrosnąć tu w czasie bezwodnym. Przy odrobinie szczęścia możemy napotkać mieszkańców tych okolic - dingo, rocks wallabies (małe kangury skalne). Następnie przejazd do West Macdonell National Park. Tutaj czekają nas najbardziej malownicze miejsca w okolicach Alice Springs. Park Narodowy West Macdonell słynie ze wspaniałych widoków i niepowtarzalnych formacji skalnych jakie natura właśnie tutaj stworzyła. Zobaczymy Simpsons Gap, Standley Chasm, Serpentine Gorge oraz niezapomniane miejsce Ormiston Gorge. Po południu powrót do Alice Springs.

DZIEŃ 12 ALICE SPRINGS – AYERS ROCK (520 KM)
Rano zostawiamy mile okolice Alice Springs i udajemy sie w kierunku słynnego, głębokiego na 270 m, wąwozu Kings Canyon. Potok Kings Creek który przez tysiąclecia żłobił i erodował w piaskowcu pozostawił strome, niemal pionowe ściany. Będziemy mieli trochę czasu na przejście jego gardzielą, bądź udać się do kilku punktów widokowych. Okazji do zrobienia zdjęć na pewno nie zabraknie. Następnie wyruszymy na zachód do Yulara i Parku Narodowego Uluru-Kata Tjuta. Po dwóch godzinach jazdy na horyzoncie ukaże się słynna góra Uluru. Jedną z najbardziej znanych atrakcji przyrodniczo-geologicznych Australii i jednocześnie Święta Góra Aborygenów Uluru (Ayers Rock). Uluru uważany jest za największy monolit skalny na świecie długość ok. 3 km, szerokość 2,5 km, obwód mierzony przy gruncie 9.4 km. Wznosi się 348 m ponad płaską, piaszczystą równinę i prawdopodobnie “wrasta” 6 km w głąb ziemi! Ten dziwny twór zbudowany jest ze skały osadowej - arkozy o charakterystycznej czerwonej barwie, silnie zmieniającej swój odcień przy rożnym oświetleniu, co postaramy sie zaobserwować podczas zachodu słońca.

DZIEŃ 13 AYERS ROCK - ALICE SPRINGS (445 KM)
Nasze śniadanie proponujemy zrobić po wschodzie słońca na świeżym powietrzu, oczywiście z panoramą Ayers Rock w tle. Po nim udamy się pod Uluru, gdzie podczas 2 godzinnego spaceru proponujemy obejść monolit dookoła. Istnieje również możliwość wspinaczki i podziwiania okolicy z góry. W centrum kultury Aborygeńskiej możemy coś zjeść, napić się kawy oraz zwiedzić przepiękną wystawę o historii ludzi zamieszkujących te tereny od tysięcy lat. Następnie pojedziemy drogą na północ, aby zeksplorować nie mniej urocze miejsce zwane Olgas lub Kata Tjuta - zespół 36 monolitów skalnych. Kata Tjuta jest również jednym ze świętych miejsc Aborygenów, a w ich języku dosłownie nazwę tłumaczy się jako “wiele głów”. Cały kompleks wznosi się kilkaset metrów ponad płaską równinę. Tworzą go zlepieńce i piaskowce czerwonawej barwy, dosyć odporne na wietrzenie. Specyficzne wietrzenie, wzdłuż pionowych, głębokich spękań, wytworzyło wyjątkowo malownicze formy skalne, przyrównywane niekiedy, pomimo dosłownego znaczenia, do kształtów niektórych części kobiecego ciała. Czeka nas tu 2 godzinny spacer słynną Valley of the Winds – Doliną Wiatrów, w czasie którego ukażą nam sie wspaniale widoki malowniczej okolicy. Wczesnym popołudniem przejazd do Alice Springs na zasłużony nocleg.

DZIEŃ 14 ALICE SPRINGS - PLENTY HIGHWAY (600 KM)
Wczesnym rankiem opuszczamy Alice Springs i kierujemy się drogą na wschód w stronę wschodniego wybrzeża. Dzisiaj w planie mamy około 600 km do przebycia. Jedziemy drogą szutrową, o typowej czerwonej nawierzchni. Po drodze mijamy dwie małe osady aborygenskie i jeden roadhouse. Widoki jakie nas czekają, można zobaczyć tylko w Australii. Przy odrobinie szczęścia spotkamy kangury, strusie, dzikie psy dingo, oraz dzikie wielbłądy. Nasz dzisiejszy nocleg spędzimy w namiotach z dala od cywilizacji w prawdziwym australijskim buszu.

DZIEŃ 15 PLENTY HIGHWAY – WINTON (633 KM).
Po śniadaniu kontynuujemy naszą drogę na wschód. Około południa przekroczymy granice Północnego Terytorium i stanu Queensland. Stąd już tylko około 200 km do małej miejscowości Boulia, gdzie wjedziemy na normalną utwardzona drogę. Wieczorem dojazd do Winton i odpoczynek.

DZIEŃ 16 WINTON - AIRLIE BEACH (810 KM)
Z samego rana wyjazd droga na wschód poprzez setki kilometrów pól uprawnych z trzciną cukrową, polami ananasowymi i plantacjami bananów. Będziemy przejeżdżali przez miasteczka stanu Queensland, w których czas zatrzymał sie wiele lat temu. Wieczorem dojedziemy do miejscowości Airlie Beach. Miasto to stanowi bramę słynnego, budzącego zachwyt swą urodą, archipelagu wysp Whitsundays.

DZIEŃ 17 AIRLIE BEACH
Na cały dzień wypływamy wygodnym katamaranem w morze, aby z bliska zobaczyć wspaniały archipelag wysp Whitesundays, należących do Wielkiej Rafy Koralowej. Wielka Rafa Koralowa, to atrakcja turystyczna Australii nr 1. Zaliczana jest do największych cudów świata. Podczas naszego rejsu będziemy mieli okazje popływać wśród milionów kolorowych rybek i podziwiać cale spektrum różnokolorowych formacji koralowych. Przy odrobinie szczęścia spotkamy również żółwie morskie. Możliwość nurkowania z butla lub w masce z rurką jest oczywista. Podczas rejsu zjemy wykwintny lunch na pokładzie naszego statku. Powrót do Airlie Beach około godziny 18. Ten dzień pozostanie w naszej pamięci na długo, gdyż Wielka Rafa Koralowa to cud przyrody, którego nie jest w stanie zapomnieć nikt, kto ja widział! Uwaga w okresie od czerwca do października dodatkowa atrakcja – możliwości spotkania emigrujących wielorybów – humbak.

DZIEŃ 18 AIRLIE BEACH – HARVEY BAY (866 KM)
Dzisiaj podróżujemy wzdłuż Bruce Hwy przez malownicze miasteczka stanu Queensland do miejscowości Harvey Bay. Miejscowość ta położona jest nad zatoką, gdzie co roku przypływają wieloryby na poród młodych w ciepłych wodach Oceanu Spokojnego. Późnym popołudniem dotrzemy do Harvey Bay na nocleg.

DZIEŃ 19 HARVEY BAY - FRASER ISLAND (100 KM)
Wczesnym rankiem przejazd promem na wyspę Fraser Island. Wyspa jest umieszczona na liście światowego dziedzictwa przyrody i kultury UNESCO i jest jedna, z koniecznych do zobaczenia, atrakcji Australii. Podziwiać na niej będziemy las tropikalny, słodkowodne jeziora z przezroczystą, turkusową wodą, kolorowe piaski tworzące spektakularne formacje oraz liczną rodzinę australijskiej fauny i flory z żyjącymi tu dziko psami dingo. Nocleg w namiotach na campingu.

DZIEŃ 20 FRASER ISLAND - GOLD COAST (340 KM)
Z samego rana opuszczamy Fraser Island i udamy sie droga nr 1 w kierunku na południe. Około 90 kilometrów przed Brisbane skręcimy w prawo i pojedziemy do słynnego na cały świat Australia Zoo. Domu słynnego, australijskiego - Crocodile Hunter – Steva Irwin’a. Znanego z wielu filmów dokumentalnych opowiadających o życiu australijskiej fauny. Będąc tu, nadarzy nam się okazja do zobaczenia wielu żyjących tu zwierząt, a także oglądania różnych show i pokazów w tym karmienia krokodyli, ukochanych gadów Steva. Następnie przejazd do Gold Coast. To najszybciej rozwijający się rejon turystyczny kontynentu. Ze swoim nieskończonym potencjałem atrakcji i łagodnym klimatem sprawia, że co roku przyjeżdża tu na odpoczynek ponad 3,9 miliona osób. Potwierdzając tym samym pozycję Gold Coast wśród miejscowości wczasowych Australii. Światowej sławy plaże, subtropikalne lasy Hinterlandu, rozlewiska i śródlądowe wody to wymarzony raj nie tylko dla ludzi lubiących czynny wypoczynek, ale również ceniących relaks w spokoju i ciszy. Bogatą ofertę hotelową uzupełniają liczne parki tematyczne, światowej klasy sklepy oraz fascynujące życie nocne.

DZIEŃ 21 GOLD COAST – LAMINGTON NATIONAL PARK
Po śniadaniu udamy sie do Lamington National Park, gdzie czekają nas lasy deszczowe, wodospady oraz malownicze widoki. Przespacerujemy sie tu po specjalnych wiszących mostach , które pną sie na wysokości konarów drzew. Kolejny dzień spędzony blisko natury. Po południu powrót do Gold Coast, do naszej dyspozycji hotelowy basen lub pobliska plaża.

DZIEŃ 22 GOLD COAST – SYDNEY (940 KM)
Dzisiaj opuszczamy Gold Coast i pojedziemy do Sydney. Po drodze odwiedzimy miejscowość Byron Bay - najbardziej wysuniętą na wschód miejscowość na kontynencie australijskim, z zabytkowa, niegdyś najmocniej święcąca latarnią morską Australii. Odwiedzimy punkt widokowy na przylądku Byron, umożliwiający przy odrobinie szczęścia, podziwianie delfinów oraz wielorybów, wędrujących na północ wzdłuż wybrzeża. Przyjazd do Sydney w późnych godzinach popołudniowych, zakwaterowanie w hotelu w centrum miasta.

DZIEŃ 23 SYDNEY
Naszą całodzienną wędrówkę po Sydney rozpoczniemy od podziwiania Opera House. Każdy z nas musi mieć obowiązkowo zdjęcie na tle jednej z najbardziej znanych budowli na świecie! Z tego miejsca będziemy mogli również podziwiać Sydney Harbour Bridge, ogromny i majestatyczny most w centrum miasta, stanowiący kolejną wizytówkę Sydney. Następnie popłyniemy w dwugodzinny rejs statkiem po zatokach miasta, rozpoczynający się nieopodal Opery w Circular Quay. Sydney położone jest w dużej części nad zatokami. W czasie rejsu zobaczymy wiec kolejne części miasta, wspaniale widoki i najsłynniejsze plaże. Po rejsie przejdziemy najstarsza ulica Sydney, Macquarie Street, oglądając po drodze m.in. Parliament House oraz Hyde Park. Wieczorem przejdziemy przepięknie oświetlonym i imponującym nadbrzeżem Darling Harbour i stad, przez China Town, wrócimy do hotelu na nocleg. Na pewno będziemy bardzo zmęczeni całodziennym zwiedzaniem, ale także niezwykle zadowoleni, bowiem pobyt w Sydney jest niesamowitym przeżyciem dla każdego.

DZIEŃ 24 SYDNEY - WARSZAWA
Po śniadaniu transfer na lotnisko międzynarodowe w Sydney na lot do Polski.

DZIEŃ 25 WARSZAWA
Przylot do Warszawy. Zakończenie imprezy.